Jakimi zasadami powinniśmy kierować się podczas grillowania?

Gdy za oknem pojawiają się pierwsze oznaki wiosny, Polacy masowo wyciągają grille i organizują imprezy na świeżym powietrzu. Czy są w tej kwestii jakieś ograniczenia?

Możliwość grillowania w ogrodzie jest często jednym z czynników zachęcających ludzi do zamiany mieszkania na dom. Dzieci bawią się na świeżym powietrzu, a my siedzimy z przyjaciółmi przy grillu i korzystamy z uroków lata… W bloku tego nie doświadczymy, prawda?

GRILLOWANIE, GDY MIESZKAMY W BLOKU

Co ciekawe, nie ma ogólnokrajowego prawa, które zabraniałoby grillowania na trawniku przed budynkiem wielorodzinnym czy nawet na balkonie. Zakaz może jednak pochodzić od spółdzielni, wspólnoty mieszkaniowej czy innego zarządcy terenu. W takiej sytuacji nie ma pola do dyskusji. Trzeba mu się po prostu podporządkować.

A co w sytuacji, gdy formalnego zakazu nie ma? Czy odpalanie grilla na balkonie to dobry pomysł? Niekoniecznie. Właściciel nieruchomości nie może bowiem podejmować czynności, które by „zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych”. Mówiąc inaczej, grillować na balkonie możemy tak długo, jak nie przeszkadzamy w ten sposób naszym sąsiadom.

Zdecydowanie lepiej poszukać więc innego miejsca na grillowanie. Może więc park, las czy teren zielony? Znów nie ma mowy o żadnym ogólnopolskim zakazie, warto jednak sprawdzić, czy w przypadku parku, nie ma przy wejściu do niego informacji o ewentualnych ograniczeniach. W lesie natomiast warto stosować się do przepisów przeciwpożarowych i szukać miejsc oddalonych o 100 metrów od ściany lasu czy po prostu wyznaczonych na ogniska i grille.

Niestety, gdy zaświeci słońce, takich miejsc może być mniej niż chętnych do skorzystania z nich.

A CO Z GRILLOWANIEM WE WŁASNYM OGRODZIE?

Nie ma tu mowy o zakazie grillowania. Znów powinniśmy jednak pomyśleć o tym, czy nie będziemy przeszkadzać sąsiadom. Jeśli wietrzą pościel, wstrzymajmy się chwilę albo zapowiedzmy odpalenie grilla. Unikniemy nieprzyjemnej sytuacji.

Pamiętajmy też o tym, że sąsiedzi mogą mieć do nas pretensje nie o samo grillowanie, a o to, co może mu towarzyszyć. Jeśli jesteśmy głośno, zwłaszcza w godzinach nocnych, możemy im po prostu przeszkadzać. – W grillowaniu, jak we wszystkim, należy zachować zdrowy rozsądek – komentuje Mirosław Wojtas, wspólnik spółki NOTICA. WOJTAS DEVELOPMENT, która realizuje Piękną Warkę. – Dobrze zachowywać się wobec innych tak, jak sami byśmy chcieli by zachowywano się wobec nas – dodaje.

Deweloper podpowiada więc, by w miarę możliwości uprzedzić sąsiadów o tym, że planujemy imprezę i może być nieco głośniej. Działa to też w drugą stronę. Jeśli sąsiedzi są zbyt głośno, czy przeszkadzają nam w inny sposób, warto po prostu spokojnie im o tym powiedzieć. Jeśli będziemy podchodzić do siebie z otwartością i zrozumieniem, druga strona z pewnością postara się pójść nam na rękę, nawet jeśli wiązać się to będzie dla niej z pewnymi niedogodnościami.

JAK DUŻEGO OGRODU POTRZEBA, BY GRILLOWAĆ?

Nie ma żadnych formalnych ograniczeń dotyczących minimalnej wielkości ogrodu, w którym można by grillować. Wszystko zależy od tego, ilu gości planujemy i w jaki sposób oddziaływać będziemy na nasze sąsiedztwo.

Sprawdź naszą ofertę domów szeregowych w Pięknej Warce i wybierz budynek z ogrodem o wielkości dostosowanej do Twoich potrzeb!