Jakie jesienne prace należy przeprowadzić w ogrodzie przed zimą?
Jesienią w ogrodzie na pozór niewiele się dzieje: trawa rośnie wolniej, wiele roślin zaczyna gubić liście, a zimniejsze i krótsze dni sprawiają, że spędzamy tam mniej czasu niż latem. Są jednak zabiegi pielęgnacyjne, o których nie powinniśmy wtedy zapomnieć.
– Od tego, jak przygotujemy nasz ogród do zimy w dużym stopniu zależy jednak to, jak będzie on wyglądał na wiosnę – tłumaczy Mirosław Wojtas, wspólnik firmy NOTICA. WOJTAS DEVELOPMENT, która realizuje osiedle Piękna Warka. Tegoroczna jesień była dla właścicieli ogrodów wyjątkowo łaskawa. Jeśli jednak jeszcze nie zadbaliście o przygotowanie roślin na mrozy, najwyższy czas się tym zająć.
JAK PRZYGOTOWAĆ TRAWNIK DO ZIMY?
Jeśli chcemy, by nasz trawnik szybko zaczął zachwycać soczystą zielenią na wiosnę, na jesieni powinniśmy przede wszystkim zadbać o jego czystość. Ważne jest usunięcie spadających z drzew liści, które mogłyby przegnić przez zimę i skutkować plamami na murawie lub chorobą trawnika.
Dobrze jest też zadbać o odpowiednią długość trawy. Na koniec października powinniśmy skosić ją na długość nie mniejszą niż 4 centymetry. Dzięki pozostawieniu jej nieco dłuższej, zapewnimy jej większą odporność na trudne, zimowe warunki.
Co do zasady, powinniśmy unikać nawożenia trawników tuż przed zimą. Nawet jeśli decydujemy się na specjalne, jesienne mieszanki, zdecydowanie lepiej zasilić nimi trawę we wrześniu – październiku, niż czekać z tym do ostatniej chwili.
Dodatkowym zabiegiem, który możemy przeprowadzić na jesieni, by pomóc naszemu trawnikowi jest aeracja, czyli napowietrzenie gleby poprzez nakłucie jej specjalnymi kolcami czy po prostu widłami. Zapewni to glebie więcej powietrza i poprawi nawodnienie trawnika.
JAK ZABEZPIECZYĆ ROŚLINY PRZED MROZEM?
Początek listopada to ostatni dzwonek by wsadzić rośliny, które przezimują w glebie do wiosny, by wraz z nadejściem cieplejszych dni zacząć cieszyć nas swoim pięknem. Jeśli więc temperatura będzie nadal dodatnia, możemy sadzić tulipany, narcyzy, hiacynty, krokusy, szafirki (muscari) czy irysy. Potrzebują one przeciętnie ok. dwóch tygodni, by się ukorzenić i bezproblemowo przetrwać zimę.
Aby zwiększyć ich szanse, możemy dodatkowo zabezpieczyć ziemię, do której je wsadzimy, przed przemarzaniem. Pomogą nam w tym ziemia, kora, trociny czy liście, którymi obsypiemy dodatkowo zakopane cebulki kwiatów.
Listopad to ostatni moment przed zimą, by wsadzić do ogrodu drzewa iglaste. Jeśli wykorzystamy tu glebę kompostową o odpowiedniej wartości, nie powinny one mieć żadnego problemu z przyjęciem się.
Pamiętajmy też o podlewaniu roślin. Okres tuż przed pierwszymi przymrozkami tradycyjnie nie obfituje w opady.
PRZESTRZEŃ DLA JEŻA
Ostatnimi czasy coraz więcej mówi się o zapewnieniu w ogrodzie odpowiednich warunków do życia dla zwierząt. Niektórzy decydują się na wsadzanie roślin wabiących motyle, a jesienią zaczynamy rozmawiać o tym, by nie usuwać wszystkich liści z ogrodu, a zostawić jakąś niewielką ich kupkę w rogu, by zapewnić bezpieczną przestrzeń do przezimowania dla jeży.
– Oczywiście, wszyscy chcemy mieć za oknem porządek, taki ukłon w stronę natury z pewnością jednak nam nie zaszkodzi – podpowiada Mirosław Wojtas. Kiedyś uważano, że jeż w pobliżu domu przynosi szczęście. Dziś wiemy, że jego obecność ogranicza ilość stworzeń, które mogłyby zaszkodzić naszym roślinom.
Szukasz domu z ogrodem dla swojej rodziny? Odwiedź Piękną Warkę i przekonaj się, jak spokojnie i komfortowo można tu żyć.